piątek, 23 czerwca 2017

I mamy wakacje

23 czerwca 2017 roku, po dziesięciu miesiącach wytężonej pracy zakończono rok szkolny. Koniec roku szkolnego jest zawsze okazją do podsumowań i refleksji. Jest to również „czas zapłaty” dla uczniów za ich pracę przez cały rok. Niestety tylko nieliczni uczniowie wystąpili na apelu i odebrali nagrodę książkową za bardzo dobre wyniki w nauce i wzorowe zachowanie. Byli to: Julia Majewska, Nikola Grabowska, Maciej Kulasik i Gabriela Podziewska. Julia Majewska otrzymała też nagrodę za całoroczne osiągnięcia w konkursach pozaszkolnych a Maciej Kulasik za wzorowe czytelnictwo. Podczas spotkania z wychowawcą wszyscy otrzymali świadectwo i promocję do klasy drugiej. 
Były życzenia, kwiaty, uściski i uśmiech na twarzy każdego dziecka. Wychowawczyni życzyła wszystkim wspaniałych, pełnych atrakcji ale bezpiecznych wakacji. Rodzicom podziękowała za całoroczną, owocną współpracę.


























poniedziałek, 19 czerwca 2017

Wypoczynek przed wakacjami

19 czerwca 2017 roku pierwszaki pojechały na basen do Chorzel. Oprócz basenu mieli do dyspozycji jacuzzi i zjeżdżalnię. Zabawa w wodzie sprawiła wszystkim wielką frajdę. Pomocne w nauce pływania okazały się pompowane koła, rękawki oraz makarony i deski piankowe. Dwugodzinny pobyt na basenie był dla wszystkich wspaniałą zabawą i rekreacją. 
Opiekunami na wycieczce byli: mama Piotrka – pani Monika Sendrowska i wychowawczyni – pani Alina Zyra.



















środa, 7 czerwca 2017

Ginące zawody

7 czerwca 2017 roku dzieci z klasy pierwszej wyjechały na całodniową wycieczkę. Najpierw dotarły do Zagrody Kurpiowskiej w Kadzidle. Zaraz na wejściu zostały zaproszone do olejarni, gdzie emerytowana nauczycielka zaprosiła ich do Wielkiego Kurpiowskiego Czytania. Dzieci wysłuchały wierszy i opowiadań zarówno w języku ojczystym jak i gwarze kurpiowskiej. Rozmawiały też o zabawach i zainteresowaniach dzieci dawniej i dziś. Wysłuchały informacji o olejarni, do czego służyła i z jakich roślin tłoczono olej. 
Wychowawczyni obiecała, że kontynuacją informacji o Kurpiach będzie zapoznanie z książkami - Kurpie w komiksie – „Zosia na Kurpiach” oraz „O trzech takich, co w kurpiowskim borze wielkiego zwierza pokonali”, które zakupiła do Kącika Książki w klasie. 
7 czerwca w Zagrodzie Kurpiowskiej rozpoczęły się  warsztaty etnograficzne „Ginące zawody”. Dzieci miały więc możliwość zapoznania się z twórczością i rzemiosłem ludowym. Uczestnicy wycieczki zobaczyli jak suszyło się i czesało len, jak robiono z niego płótno, jak prano i prasowano. Dzieci oglądały jak pieczono chleb na chrzanowych liściach, jak robiono masło. Mogły ich posmakować. Wielu po raz pierwszy miało okazję spróbować miodu na liściu kapusty. Dziwne zestawienie potraw okazało się super smakołykiem. Niektórzy prosili o dodatkową porcję. Pierwszaki malowały pisanki woskiem, robiły kwiaty z bibuły, mieliły zboże na żarnach i lepiły zwierzątka (byśki) z ciasta pytlowego. Obserwowały rzeźbienie w drewnie, robienie barci, wyrabianie koszyków z korzeni, robienie naczyń z gliny, robienie lalek ze skrawków materiałów i włókien lnianych. Bartnik pokazał dzieciom jak robiono grube lniane liny, które służyły do wspinania się na drzewa po wybieranie miodu z barci. Pierwszaki poznały pracę kowala i jego umiejętność robienia podkowy. Zobaczyły też kozę, w której usypiano dzieci . W chacie kurpiowskiej zobaczyły piękne kurpiowskie dekoracje i chodzik dla dziecka (miejsce gdzie wkładano dziecko, gdy mama nie mogła się nim zająć). Pierwszaki spróbowały też swoich sił na scenie. Razem z tancerzami, tańczyli tańce ludowe. Doskonałą partnerką tańca okazała się Amelia. 
Będąc w Kadzidle uczniowie wzbogacili swoją wiedzę na temat ginących zawodów, tradycji i zwyczajów kurpiowskich, sposobu życia na dawnej wsi.
Pobyt w Kadzidle zakończył się wspólnym biesiadowaniem przy ognisku. Każdy uczestnik wycieczki otrzymał na pamiątkę pobytu w Kadzidle zakładkę do książki i długopis z logo warsztatów.
Po posiłku przy ognisku, gdzie każdy oprócz kiełbaski i bułki otrzymał jabłko i batonik, dzieci udały się do Centrum Zabaw „Figlarium” w Ostrołęce. Tam mogli oddać się w pełni zabawie: zjeżdżanie na zjeżdżalniach, wspinaczka, przechodzenie po wiszącym moście, kluczenie w labiryncie, nurkowanie w basenie z piłeczkami, granie w piłkę, jazda na motorach i w samochodzikach, budowanie budowli z ogromnych klocków. Dzieci bez opamiętania korzystały ze wszystkich dostępnych atrakcji.
Pobyt w sali zabaw uczył dzieci umiejętności współdziałania w grupie, rozwijał i doskonalił sprawność ruchową, zręczność oraz orientację przestrzenną.
W czasie dwugodzinnego pobytu spędzonego na aktywnych zabawach ruchowych nadszedł czas na odpoczynek i uzupełnienie utraconych kalorii. Kolejnym i ostatnim punktem wyjazdu był więc w Mc’Donalds. Wszystkie dzieci kupiły zestawy dla dzieci, z domkiem smerfów i wybranymi przez nich bajkowymi postaciami. Dodatkową atrakcją były śmieszne, barwne korony, które otrzymali od obsługi lokalu. Zmęczone, ale szczęśliwe dotarły o 16.00 na miejsce odbioru przez rodziców. Niektóre były lekko zawiedzione, że wracają z wycieczki, kiedy na dworze jest jeszcze jasno.